Od września wchodzą w życie nowe, bardziej rygorystyczne wymagania w zakresie żywienia zbiorowego w placówkach oświatowych.
Nowe przepisy mają służyć wzmocnieniu ochrony zdrowia dzieci poprzez ograniczenie dostępu na terenie przedszkoli, szkół i placówek opiekuńczo-wychowawczych do żywności zawierającej znaczne ilości składników niezalecanych dla prawidłowego rozwoju. Chodzi
głównie o ograniczenie spożycia cukrów, soli i tłuszczu.
Wielu kucharzy i firm cateringowych nabawi się bólu głowy, chcąc sprostać nowym wymaganiom i np. ugotować zupę bez kostki rosołowej lub przygotować kompot bez cukru
i innych substancji słodzących, ale zdrowie dzieci warte jest każdego wysiłku i każdych
pieniędzy – uważa Wojciech Kolanowski, profesor Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego w Siedlcach.
Wszystkie napoje podawane dzieciom, a przygotowywane na miejscu nie mogą być słodzone cukrem ani substancjami słodzącymi (także kompot), wyjątek stanowi
słodzenie miodem. Cukier w saszetkach czy w cukiernicy nie może być udostępniany dzieciom do dosładzania napojów czy potraw. Z uwagi na znaczą zawartość cukrów ograniczono także podawanie soków owocowych w porcji do 200 ml raz dziennie.
W posiłkach dla uczniów należy ograniczyć zawartość soli, której spożycie zazwyczaj dwu-, trzykrotnie przekracza zalecane maksimum (5 g dziennie). Dlatego przepisy wprowadzają zakaz stosowania koncentratów zup i sosów, kostek rosołowych, które – jak się uważa – zawierają znaczne ilości soli. Zakaz obejmuje także mieszanki przyprawowe typu Warzywko czy Vegeta. Wprowadzono konieczność stosowania środków spożywczych o niskiej lub obniżonej zawartości sodu (soli), lub niemających go wcale.
Przepisy określają też, że do smażenia może być używany wyłącznie olej roślinny rafinowany o zawartości kwasów jednonienasyconych powyżej 50 % i zawartości kwasów wielonienasyconych poniżej 40 %. Oznacza to zakaz stosowania frytur przemysłowych czy gastronomicznych opartych na utwardzonych tłuszczach roślinnych czy oleju palmowym,
smalcu i margaryn do pieczenia.
W przypadku naruszenia przepisów dyrektor placówki oświatowej ma prawo, bez zachowania terminu wypowiedzenia i bez odszkodowania, rozwiązać umowę z podmiotem prowadzącym w jego placówce działalność w zakresie zbiorowego żywienia dzieci i młodzieży.
Spożywanie przez dzieci prawidłowo zestawionych, pełnowartościowych i smacznych posiłków wpływa korzystnie na zdrowie i kształtuje prawidłowe nawyki żywieniowe, które będą kontynuowane przez całe życie. Najpowszechniejsze choroby cywilizacyjne jak miażdżyca, nadciśnienie, cukrzyca typu II i wiele postaci nowotworów w znacznym stopniu
uwarunkowane są nieprawidłowym sposobem odżywiania się już od wieku dziecięcego,
zwłaszcza otyłością – podkreśla lubuski inspektor sanitarny Dorota Konaszczuk.